niedziela, 18 września 2016

Pożegnania nie nadszedł czas!

Witam! 
Moja blogowa przygoda zaczęła się kilka lat temu. Być może niektórzy jeszcze kojarzą żużlowe opowiadanie o Darcym i Julii czy też może  niedokończoną historię o freestyle'owcu Kubie (za co Was dopiero teraz niezmiernie przepraszam!). Jeśli tak, to bardzo się cieszę, że pod tą grubą warstwą kurzu jeszcze kojarzycie dawną BoomBoomCrush, chociaż teraz wolałabym po prostu Darię. :)

Darię, która postanowiła wrócić w nowym wydaniu (te długie wakacje chyba mi nie służą, bo zaczynam wymyślać). Wydaniu lepszym czy gorszym - to już ocenicie sami.

Nie będzie to jednak blog monotematyczny, ponieważ chciałabym dzielić się z Wami nie tylko wytworem mojej wyobraźni w postaci opowiadań, ale także dzielić się moimi refleksjami na temat świata, książek, podróży, sportu i tym całym tematem bycia fit, który od ostatnich kilku tygodni zaczyna mnie coraz bardziej fascynować, dzięki obserwowaniu pewnej pary na portalu Instagram (więcej wkrótce).

Jeśli jeszcze Was nie zanudziłam, to proszę - zostańcie i wpadnijcie na następny wpis.
Może to będzie dobry pomysł na znalezienie siebie, a kto wie, może i Wy też znajdziecie odrobinę dla siebie.
Do zobaczenia!

Daria (dariaa_13)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz